piątek, 15 stycznia 2016

Pracowite poranki.

Jak myślicie, co można robić w sobotę ok 6:00 rano? Dotychczas myślałam, że spać, sprzątać, ba nawet wyszywać. Okazuje się, że można również szydełkować.
Jesienią zeszłego roku obiecałam swoim dzieciom, że zrobię im skrzacie czapeczki. Podobne do tych które były dostępne dla gości w Dolinie Skrzatów. Wzór chyba najprostszy w świecie ale jakoś nie mogłam się za nie zabrać. Mogłam oczywiście zapytać autorki ale ... chciałam SAMA. Tak mi więc schodziło do dzisiejszego poranka. I gdyby nie to, że trzy razy prułam duże kawałki (bo coś było za dużo albo za mało) to jedna czapeczka już by była na 100%. Teraz mogę pokazać Wam jedynie kawałeczek.



Batmanowy kwadrat.

 Wszem i wobec ogłaszam zakończenie wyszywania batmanowego logo. Miało być łatwo i szybko a codzienność zweryfikowała moje plany. Nie wyrobi...