Kiedy sezon w Dolinie zbliżał się do końca, marzyłam o wolnych weekendach. Już w myślach planowałam pranie, prasowanie, znowu pranie, znowu prasowanie. ;) Ale życie jak wiecie, lubi płatać figle. Ten weekend był mocno zajęty. Dzięki temu mogę Wam pokazać coś nowego czyli Ukończone chusty z Elian Kabaret. Wszystkie są małymi chustami.
1)Dłuższy bok ma 78 cm natomiast krótsze boki 58 cm
Włóczka: Elian Kabaret
Skład: akryl 100 %
Szydełko: nr 3,5
Kolor: 81054
2)
Dłuższy bok ma 78 cm natomiast krótsze boki 58 cm
Włóczka: Elian Kabaret
Skład: akryl 100 %
Szydełko: nr 3,5
Kolor: 81053
3) Początkowo powstała sama chusta ale potem ... Nie mogłam się oprzeć i dziergnęłam też czapkę. Ponoć ciut za dużą ale dzieci rosną ... A to właśnie był prezent dla młodej damy.
Dłuższy bok ma 78 cm natomiast krótsze boki 58 cm
Włóczka: Elian Kabaret
Skład: akryl 100 %
Szydełko: nr 3,5
Kolor: 81214
Ale jeśli chodzi o Elian Kabaret to jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa. Znalazła jeszcze jeden niezwykły zestaw kolorystyczny. No i ... kupiłam oczywiście.
Zachwalałam Wam ostatnio mojego małża. Tym, razem muszę też go pochwalić. Nie kupił mi nic (sama sobie kupiłam) ;) ale wypatrzył. Przez przypadek trafiliśmy do Netto i trafiliśmy tam na promocję zastawu szydełek. Na pierwszy rzut oka prawie takie same jak czeskie a chińskie. Jakie się okażą - sprawdzę. Świetne jest to, że taka rozmiarówka jest w jednym, w miarę estetycznym etui. Do zabrania w podróż idealne.
Ale szydełkowanie to nie wszystko. Wzięłam udział w warsztatach lukrowania pierników. I chociaż znawcy tematu ze zgrozą mogą się złapać za głowę patrząc na moje pierniki. To ja jestem z siebie zadowolona. Jak na pierwszy raz - ujdzie. Szczególnie jeśli się nie ma plastycznych talentów.