Na moim starym blogu, od czasu do czasu, pojawiały się wpisy o jedzeniu. A dokładnie - przepisy. Takie gromadzenie inspiracji w jednym miejscu okazało się bardzo wygodne. A ponieważ nie zawsze mam pod ręką zeszyt z przepisami a blog jest dla mnie dostępniejszy to i tu pojawią się takie wpisy. W kańcu nie samymi robótkami człowiek żyje :)
Na początek wczorajsza obiadokolacja czyli babka ziemniaczana.
Przepis zaczerpnęłam z www.smaczny.pl (Autor przepisu: sylwuśka)
Babka ziemniaczana
Składniki:
- 2 ½ kg ziemniaków
- 30 dag kiełbasy (np. podwawelskiej)
- 30 dag wędzonego boczku
- 1 duża cebula (ok. 15 dag)
- 2 łyżki oleju
- 2 jajka
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki mąki pszennej
- majeranek
- sól
- pieprz
Sposób wykonania:
Kiełbasę, wędzony boczek i cebulę pokroić w kostkę. Przełożyć na patelnię, na
rozgrzany olej. Wymieszać razem, zrumienić i ostudzić. Ziemniaki obrać, opłukać i
zetrzeć na tarce o małych oczkach. - masakra jeśli macie ręczną tarkę. :)
Do dużej miski przełożyć ziemniaki (wraz z sokiem, który puszczą), ostudzoną
kiełbasę z boczkiem i cebulą. Następnie dodać surowe jajka, mąkę ziemniaczaną,
mąkę pszenną i szczyptę majeranku. Przyprawić do smaku solą i
pieprzem.
Wszystko razem dokładnie wymieszać i wyłożyć do wysmarowanej
olejem prostokątnej formy o wymiarach 25 na 36 cm.
Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec około 60 minut w temperaturze 180 °C.
Gotową babkę ziemniaczaną kroić na porcje (można polać
ketchupem).
Podawać na ciepło z kefirem. Maślanka albo kefir - koniecznie bo to idealne połączenie. .
Można też odgrzewać porcje w mikrofali lub na patelni (zrumienić z dwóch stron).
Fotka mojego wykonania babki. Niestety zdjęcie pojedynczej porcji zabyt szybko usunęłam :)